Twardy Brexit – tego chce brytyjski rząd
Wygląda na to, że brytyjski rząd zakłada wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej wraz z opuszczeniem wspólnego rynku i unii celnej. Twardy Brexit zapowiedzieli dwaj brytyjscy ministrowie: finansów Philip Hammond oraz handlu międzynarodowego Liam Fox. Jak pisze Polska Agencja Prasowa, obaj przedstawiciele brytyjskiego rządu zapowiedzieli taki scenariusz na łamach „Sunday Telegraph”.
Stwierdzili oni, że opuszczając unię celną, Wielka Brytania będzie miała większą swobodę zawierania umów handlowych z innymi krajami świata. Twardy Brexit sprawi, że stanie się ona niezależnym, otwartym podmiotem, który nie jest związany żadnymi warunkami stawianymi przez UE. Według Hammonda i Foxa, głosując w referendum w 2016 roku, Brytyjczycy wybrali taki właśnie scenariusz.
Podczas wizyt w 30 krajach, które są odbiorcami brytyjskiego eksportu, ministrowie prezentowali możliwości gospodarcze Wielkiej Brytanii. Eksport do krajów spoza Unii Europejskiej przynosi krajowi miliardy funtów. Jak dodali, sama Komisja Europejska szacuje, że w ciągu kolejnych 20 lat aż za 90% wzrostu światowego PKB będą odpowiedzialne kraje nie będące członkami Unii. Londyn chce więc partycypować w tym wzroście.
Jak pisze PAP, Hammond i Fox zapewnili, że rząd chce ustanowienia okresu przejściowego po wyjściu kraju z UE. Dzięki niemu brytyjskie firmy będą mogły przygotować się do zmian, jakie przyniesie Twardy Brexit. Jednak okres przejściowy nie może być ani nazbyt długi, ani nie może stanowić ukrytej formy pozostania Wielkiej Brytanii we Wspólnym Rynku.
Twardy Brexit doprowadzi do całkowitego zarwania z unijnymi traktatami
Wielka Brytania według obu ministrów powinna natychmiast stać się państwem trzecim, które nie podlega żadnym unijnym prawom. Po okresie przejściowym rząd w Londynie planuje oprzeć swe relacje z UE na nowym traktacie. Relacje mają pozostać bliskie zarówno w kwestii polityki bezpieczeństwa, jak i handlu.
Jak pisze PAP, powołując się na „Sunday Telegraph”, deklaracja obu ministrów ma stanowić reakcję na nieprzychylne im informacje prasowe. W ostatnim czasie pojawiły się bowiem doniesienia dotyczące niepewnego stanowiska Hammonda i Foxa w sprawie Brexitu.
„Sunday Telegraph”, w komentarzu podkreśla, że od dłuższego czasu w łonie Partii Konserwatywnej trwały ożywione dyskusje na temat swobody przepływu osób, długości okresu przejściowego oraz wysokości końcowej wpłaty do budżetu Unii, jaką może zaakceptować Wielka Brytania. Wspólna deklaracja Hammonda i Foxa może oznaczać, że wewnątrz partii zawarte zostało porozumienie w sprawie dalszej wspólnej polityki dotyczącej wyjścia z Unii Europejskiej.
Oficjalnie procedurę wyjścia z UE Londyn wszczął w marcu tego roku. Oznacza to, że po marcu 2019 roku Wielka Brytania znajdzie się poza Unią. Wygląda na to, że szykuje się twardy Brexit, a wyjścia z Unii będzie oznaczać całkowite zarwanie dotychczasowych traktatów i próby nawiązania wzajemnych relacji na zupełnie nowych zasadach.
Źródło – PAP
Dodaj komentarz