Polska w unijnej czołówce państw pod względem możliwości wytwarzania biometanu
Biometan może stanowić w niedalekiej przyszłości najważniejszą część naszego miksu odnawialnych źródeł energii, pokrywając ponad 50 proc. krajowego zapotrzebowania na gaz ziemny. Wokół zmian prawnych i organizacyjnych, które sprzyjałyby rozwojowi tego strategicznego sektora, koncentrowała się debata ekspercka zorganizowana przez Polską Spółkę Gazownictwa podczas 26. konferencji Gazterm w Międzyzdrojach.
Podczas panelu „Rola i znaczenie biometanu w zapewnieniu suwerenności energetycznej Polski” dyskutowano m.in. o poprawie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Ważnym wątkiem były możliwości osiągnięcia celów unijnych w zakresie dekarbonizacji. − Polacy w czasie kryzysu energetycznego pokazali swoją umiejętność pragmatycznego myślenia i postępowania. W interesie strategicznym państwa jest stuprocentowa niezależność i dywersyfikacja dostaw paliw. Mamy możliwość uruchomienia bardzo wielu sektorów, które będą się rozwijały i zwiększały udział w miksie energetycznym − mówił Michał Kurtyka, były minister klimatu i ochrony środowiska, w kontekście biometanu.
Zielony gaz alternatywnym źródłem energii
„Zielony gaz” stanowić może alternatywne, odnawialne źródło energii, które pomoże w zróżnicowaniu polskiego miksu energetycznego. Według prognoz analityków produkcja biometanu ma rosnąć i docelowo sięgać nawet kilku miliardów metrów sześciennych rocznie. Będzie to wyzwanie nie tylko dla producentów, lecz także dla dystrybutorów paliwa. − Infrastruktura i sieci Polskiej Spółki Gazownictwa są przygotowane do sprawnej obsługi transportu biometanu i od pewnego czasu głośno o tym mówimy. Hasło „PSG − gotowi na biometan” w pełni pokazuje możliwości naszej spółki, największego dystrybutora gazu w Polsce − przekonywał Jakub Kowalski, członek zarządu ds. operacyjnych Polskiej Spółki Gazownictwa.
W czasach zawirowań na rynku surowców najważniejsze jest bezpieczeństwo energetyczne państwa. Polska ma ogromny potencjał wytwarzania biometanu. Już dziś stosuje się technologie, dzięki którym krajowe firmy są w ścisłej czołówce europejskich producentów energii z tego obszaru OZE. − W celu pełnego wykorzystania potencjału biometanu, m.in. w zapewnieniu suwerenności energetycznej Polski, trzeba stworzyć odpowiednie ramy prawne, które pozwolą nam zaproponować lepsze warunki dla tworzących się biometanowni − zaznaczył Jakub Kowalski.
Wzrost rynku biometanu a przepisy
Obecnie do PSG wpłynęło ok. 150 wniosków o przyłączenie do sieci przesyłowej podmiotów zainteresowanych produkcją „zielonego gazu”. Na tę chwilę wytwórcy biogazu i biometanu mają niewielki udział w rynku, jednak zainteresowanie przyłączeniem biometanowni do sieci gazowej stale rośnie.
Podczas 26. konferencji Gazterm paneliści zwróclili uwagę, że aby sektor mógł w pełni wykorzystać swój olbrzymi potencjał, konieczne są nowe regulacje prawne i stabilne źródła finansowania. − Wzrost rynku biometanu zależy od zmian przepisów, ale także od środków finansowych, które poprawią chłonność naszej sieci. Zwłaszcza w miejscach, gdzie istnieje największy potencjał produkcji substratów do wytwarzania biometanu – uważa prezes Kowalski.
Wsparcie dla inwestycji związanych z biometanem
PSG opublikowała tzw. mapę chłonności, aby każdy potencjalny wytwórca biogazu mógł zobaczyć, jakie lokalizacje najbardziej sprzyjają uzyskaniu przyłączenia do sieci przesyłowej.
Artur Michalski, wiceprezes zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zadeklarował, że wszystkie właściwie przygotowane projekty będą miały szansę na pozyskanie finansowania. − Jesteśmy otwarci i dysponujemy środkami, żeby wspomagać inwestycje związane z biometanem, a także przyłączać producentów do sieci − stwierdził.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Dodaj komentarz