Czy Nowy Jedwabny Szlak ominie Polskę?
Czy Nowy Jedwabny Szlak będzie przebiegać przez Węgry? Czy oznacza to utratę znaczenia Polski w tym projekcie? Jak poinformowało Chińskie Radio Międzynarodowe, właśnie zainaugurowano nowe połączenie kolejowe między portem Pireus w Grecji a Budapesztem. Pierwsze dwa pociągi z chińskimi kontenerami dotarły do stolicy Węgier. W drodze powrotnej kontenery będą przewozić towary eksportowane do Chin. Planowana jest też budowa nowego połączenia kolejowego Budapeszt-Belgrad.
Idea stworzenia Nowego Jedwabnego Szlaku zrodziła się w 2013 roku. Przedstawił ją chiński prezydent Xi Jinping w trakcie swojej podróży po Azji Centralnej i Południowowschodniej. Jest to koncepcja budowy nowoczesnej infrastruktury umożliwiającej wymianę handlową i kulturalną a nawet stworzenia spójnego obszaru gospodarczego.
Chińczycy nazywają swój plan “jeden pas – jedna droga”. Morska część szlaku obejmować będzie kraje Azji Wschodniej i Południowej, oraz Zachodnią Afrykę. Część lądowa zwana Obszarem Ekonomicznego Pasa Jedwabnego Szlaku ma objąć większość krajów powstałych po rozpadzie Związku Radzieckiego, Iran, Turcję i kraje Unii Europejskiej. Ważną rolę w tej koncepcji miała odegrać Polska, a politycy rządzącej partii wielokrotnie wyrażali swoje zainteresowanie udziałem Polski w przedsięwzięciu.
Budowa szlaku lądowego ma pochłonąć 100 mld USD. Jego elementem miał być duży terminal przeładunkowy w Łodzi. Miasto długo zabiegało o realizację tej inwestycji. Pozytywnie wypowiadał się o niej Prezydent Andrzej Duda. Sprawa rozbiła się jednak o decyzję Ministra Obrony Antoniego Macierewicza, który odmówił polsko-chińskiej spółce sprzedaży działki należącej do Agencji Mienia Wojskowego, na której miał powstać terminal.
Z drugiej strony Węgry były pierwszym krajem Unii Europejskiej, który wyraził zainteresowanie chińską propozycją budowy Nowego Jedwabnego Szlaku. Już w 2015 roku chiński Minister Spraw Zagranicznych Wang Ji oraz Minister Spraw Zagranicznych i Handlu Węgier podpisali w Budapeszcie memorandum w sprawie realizacji projektu “Jeden pas – jedna droga”. Pozytywnie o całej idei wypowiada się węgierski premier Viktor Orban.
W listopadzie 2015 roku podpisana została umowa trójstronna między Węgrami, Serbią i ChRL w sprawie budowy linii kolejowej łączącej Budapeszt z Belgradem. Nowa linia ma ułatwić dystrybucję towarów wysyłanych z portu Pireus na terenie Europy. Sam grecki port w 67% należy do chińskiego koncernu Cosco, który zamierza zainwestować w jego modernizację 350 mld euro. Czas transportu towarów z Ningbo w Chinach do Budapesztu wynosi 26 dni.
Natura nie znosi próżni. Jeśli Polska nie będzie zabiegać o realizację inwestycji w ramach koncepcji Nowego Jedwabnego Szlako, zrobi to ktoś inny. Decyzja Ministerstwa Obrony w sprawie odmowy sprzedaży gruntów na budowę centrum przeładunkowego w Łodzi może bardzo negatywnie wpłynąć na decyzje Chińczyków w sprawie inwestowania w Polsce. Trzeba pamiętać, że chiński sposób prowadzenia interesów polega na wchodzeniu w całą sieć zależności i wzajemnym zaufaniu. Jeśli Polska straciła swą wiarygodność, może okazać się, że wszystkie przyszłe negocjacje z Chińczykami będą długie, przyjazne i całkiem bezowocne.
Dodaj komentarz