Menu

EKS_KV_baner_CTA_600x100px_RYNEK_INWESTYCJI-2
banner PLOM (1200 x 200 px)
previous arrow
next arrow

Menu

NBP przewiduje wzrost gospodarczy w Polsce na poziomie 3,7%

wzrost gospodarczy w PolsceJak podaje Polska Agencja Prasowa, w opublikowanej dziś projekcji Narodowego Banku Polskiego podano, że wzrost gospodarczy w Polsce ma wynieść w 2017 roku 3,7%. Inflacja natomiast ma nie przekroczyć 2,5%. Na wzrost PKB korzystnie wpłynią: zwiększenie inwestycji i napływ funduszy z Unii Europejskiej. Po przejściowym spowolnieniu pod koniec 2016 roku przewidywana jest większa dynamika wzrostu zwłaszcza na drugie półrocze.

Przewidywania NBP są lepsze od prognoz rządowych zawartych w budżecie na 2017 rok. Według rządu wzrost gospodarczy w Polsce osiągnie wartość 3,6%. Komisja Europejska natomiast prognozuje, że polska gospodarka rozwijać się będzie w tempie 3,1%

Wzrost gospodarczy w Polsce

Jak podaje NBP, dynamika wzrostu związana będzie ze zwiększeniem nakładów na środki trwałe zarówno inwestorów prywatnych, jak i podmiotów publicznych. Przewiduje też większe wykorzystanie środków z unijnej perspektywy finansowej na lata 2014 – 2020.

W projekcji założono, że dynamika konsumpcji indywidualnej będzie się zwiększać w związku z rosnącymi dochodami gospodarstw domowych. Wynikają one z poprawy sytuacji na rynku pracy i efektów programu Rodzina 500+. W następnych latach wpływ zarówno środków unijnych, jak i programu 500+ ma się systematycznie zmniejszać, a dynamika wzrostu PKB ma ulec spowolnieniu.

NBP przewiduje natomiast, że w kolejnych latach dotychczasowe wskaźniki dotyczące wzrostu eksportu będą trudne do osiągnięcia. Jego dynamika będzie niższa, niż w okresie po kryzysie finansowym. Natomiast złoty ma się umacniać i zbliżać do kursu równowagi.

 

Poziom inflacji

Autorzy projekcji prognozują, że wyższy poziom inflacji w 2017 roku spowodowany będzie głównie przez wzrost cen: surowców energetycznych, energii oraz żywności. Z drugiej strony niska inflacja w strefie euro i wzrost wartości złotego ograniczą dynamikę cen importu i sprawią, że do 2019 roku inflacja nie przekroczy poziomu 2,5% w skali roku.

Jeśli chodzi o rok 2016, coraz wyższe ceny ropy naftowej i niska wartość złotego przyczyniły się do znacznej podwyżki cen paliw w naszym kraju. W roku 2017 przewiduje się natomiast podniesienie cen energii elektrycznej związane ze wzrostem kosztów przesyłu, dystrybucji i wsparciem odnawialnych źródeł energii. W przeciwną stronę będzie oddziaływać wprowadzona w lutym 2017 roku obniżka taryf na sprzedaż gazu ziemnego. Da ona jednak tylko efekt przejściowy.

Na tendencję do podnoszenia cen żywności złożą się: spadek importu warzyw z Hiszpanii i Włoch będący konsekwencją słabego urodzaju w tych krajach, wzrost cen surowców rolnych na świecie w skutek zwiększającego się popytu na nie w krajach rozwijających się i rosnący popyt ze strony gospodarstw domowych. Jednak na lata 2018 – 2019 NBP przewiduje spadek dynamiki wzrostu cen żywności w skutek umocnienia złotego i stabilizacji cen surowców na rynkach światowych.

Krytycy przewidywań NBP twierdzą jednak, że optymistyczne dane dotyczące wzrostu PKB w Polsce mogą być nierealne. Zależą one bowiem od stosunku Unii Europejskiej do sytuacji politycznej w kraju i jego wpływu na wykorzystanie unijnych środków.

Ponadto negatywnie na polską gospodarkę może wpłynąć pogorszenie się stosunków gospodarczych USA z Niemcami i Chinami. Według krytyków wzrost gospodarczy w Polsce może być znacznie niższy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.