Ekonomicznie i estetycznie
Mamy nadzieję, że po zakończeniu obecnego trudnego okresu w gospodarce będziemy nadal dynamiczne rozwijać nasze działania – mówi Stanisław Kolanus, prezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Śródmieście” w Gliwicach.
Jak sprawdzają się założenia spółdzielczości w obecnych realiach rynkowych i codziennej pracy SM „Śródmieście” Gliwice?
Stanisław Kolanus: Spółdzielnia skupia w swoich rękach nieruchomości budowane w przeszłości jako osiedla – ze wspólną infrastrukturą, terenami zielonymi, które niezależnie od sytuacji rynkowej muszą posiadać zarządcę. W ostatnich latach zwiększa się liczba odrębnych współwłaścicieli nieruchomości, jednak nasze nieruchomości nadal są zarządzane zgodnie z Ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych, z organem kontrolnym − Radą Nadzorczą i najwyższym organem – Walnym Zgromadzeniem.
Spółdzielnia jest większościowym współwłaścicielem nieruchomości i użytkownikiem wieczystym terenów. Powołana jest do zarządzania polegającego na utrzymaniu budynków, infrastruktury technicznej i terenów w należytym stanie technicznym i nadal spełnia te obowiązki. Wiąże się to z pobieraniem opłat czynszowych, przy czym spółdzielnia pobiera i rozlicza je z mieszkańcami w wysokości odpowiadającej kosztom ponoszonym w danej nieruchomości. Oznacza to, że każdy z naszych 67 budynków ma − w zależności od potrzeb i kosztów − indywidualnie obliczone stawki remontowe, eksploatacyjne, c.o. Mało tego, w myśl zasady „duży może więcej” możemy negocjować stawki z wieloma usługodawcami, z czego staramy się korzystać. Te kwestie wciąż są atutami spółdzielni.
Co jest warunkiem rozwoju spółdzielni mieszkaniowej i jej prosperity na lokalnym rynku?
Stanisław Kolanus: Przede wszystkim sprawna obsługa, stały kontakt z mieszkańcami, monitoring kosztów utrzymania nieruchomości i utrzymanie dobrego stanu technicznego zasobów. Bezpośredni kontakt z mieszkańcami w sprawach bieżącej eksploatacji mają administratorzy naszych 5 osiedli, a nadzorem nad remontami zajmują się inspektorzy nadzoru. Zakres prac remontowych wynika m.in. z wieku i konstrukcji budynków oraz ich wyposażenia technicznego. W celu obniżenia bieżących kosztów eksploatacji, zapewnienia bezpieczeństwa użytkowania budynków i poprawy estetyki od wielu lat prowadzimy prace modernizacyjne urządzeń i instalacji oraz ocieplamy elewacje.
Większość naszych budynków pochodzi z lat 70. i 80., stąd potrzeba zmiany wielu rozwiązań na bardziej ekonomiczne. Staramy się również o dbać o potrzeby osób niepełnosprawnych i sukcesywnie montujemy dla nich podnośniki przy schodach wejściowych do budynków Wiele budynków posiada monitoring i parkingi zastrzeżone dla naszych mieszkańców.
Staramy się również zwiększać atrakcyjność naszych terenów zielonych. Oprócz rekultywacji zieleni i remontów chodników na 3 osiedlach wykonaliśmy siłownie na świeżym powietrzu i przeprowadziliśmy modernizację placów zabaw. Przyszedł też czas na poprawę estetyki placów gospodarczych.
W jakim kierunku zmierzają plany zarządu, aby skutecznie zarządzać zasobami i wypracowywać zyski z myślą o członkach spółdzielni?
Stanisław Kolanus: Z myślą o skutecznym zarządzaniu nieruchomościami zarząd wdraża system elektronicznego obiegu korespondencji i zwiększa intensywność kontaktów mailowych z mieszkańcami. Wynika to również z potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa w czasie pandemii. Sukcesywnie modernizujemy nasze lokale użytkowe, z których zyski zasilają fundusz eksploatacyjny, a to obniża koszty eksploatacji ponoszone przez członków spółdzielni, z pominięciem osób nieposiadających członkostwa.
Poprzez modernizację siedziby spółdzielni dążymy do obniżenia kosztów jej utrzymania. Po termomodernizacji, zakończonej w 2020 r., planujemy zasilenie biurowca w energię elektryczną z instalacji fotowoltaicznej. Takie działania prowadzimy z użyciem środków WFOŚiGW w Katowicach, z którym współpracujemy od kilkunastu lat. Dzięki temu uzyskaliśmy częściowo umarzalne pożyczki na termomodernizację budynków mieszkalnych i biurowca. Na konta nieruchomości wpływają też zyski z dzierżawy dachów przez operatorów telefonii komórkowej. Mamy nadzieję, że po zakończeniu obecnego trudnego okresu w gospodarce będziemy nadal dynamiczne rozwijać nasze działania.
Rozmawiał Piotr Nowacki
Spółdzielczość musi wrócić do swoich korzeni.
Nie ma spółdzielczości bez samorządności, a samorządności bez udziału członków spółdzielni.
Spółdzielco, chcesz być członkiem autentycznej spółdzielni czy poddanym w „prywatnym folwarku prezesa”?
Wybór zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.
Jakie jest Twoje zdanie?