Polska z potencjałem dla rozwoju elektromobilności
Obecny wolumen sprzedaży pojazdów elektrycznych zarówno na polskim rynku, jak i na całym rynku Europy Środkowo-Wschodniej, jest bardzo obiecujący. 99 proc. całego wolumenu sprzedaży EBFEC stanowi eksport, aczkolwiek jestem przekonany, że do 5 lat Polska może być krajem o najszybszym rozwoju branży elektromobilności w całej Europie – mówi Hao Luo, prezes zarządu EBFEC Group Sp. z o.o.
Co zadecydowało o wyborze Polski na lokalizację fabryki rowerów elektrycznych?
Hao Luo – Mieszkam i pracuję w Polsce od 20 lat, więc bardzo dobrze znam tutejszy język i kulturę. Wrocław jest jak moje drugie rodzinne miasto. Poza tym jest to miasto dobrze skomunikowane z pozostałą częścią Europy, jest tu bardzo dobra politechnika oraz wielu młodych ludzi, którzy chcą się rozwijać w sferze nowych technologii. Wrocław to także mekka technologii elektromobilności w Polsce. To właśnie tu powstała pierwsza Polsce fabryka baterii dla przemysłu automotive. Aby inwestować, trzeba wybrać miejsce, które się dobrze zna i które daje perspektywy rozwoju na przyszłość, a Wrocław spełnia dla mnie osobiście i mojej firmy wszystkie te kryteria.
Czy po 3 latach może pan stwierdzić, że Wrocław okazał się dobrym wyborem?
Hao Luo – Wrocław zawsze będzie moim najlepszym wyborem. Mieszkając w tym mieście tak długo, jestem pewien, że dokonałem dobrego wyboru. Wszystkie moje wcześniejsze założenia przyniosły pożądany efekt w postaci mocnego rozwoju firmy. Na ten sukces składają się ludzie, technologie oraz komunikacja. Ponadto Wrocław oferuje jeszcze jeden bardzo ważny składnik prowadzenia firmy − jest to miasto poza Warszawą, z którego wywodzą się jedne z największych instytucji finansowych, a więc również nowoczesne myślenie o biznesie oraz możliwość skalowania przedsięwzięcia.
Elektryczne pojazdy to przyszłość zielonej transformacji i kierunek rozwoju, od którego nie ma odwrotu. Czy rynek ma potencjał dla tego typu produktu?
Hao Luo – Obecny wolumen sprzedaży na rynku polskim, jak i na całym rynku Europy Środkowo-Wschodniej, jest bardzo rozwojowy. Nasza sprzedaż to głównie eksport na rynki Europy Zachodniej, takie jak Włochy, Hiszpania, Holandia, Dania i Niemcy. Jednak my, Chińczycy, zawsze powtarzamy, że im większa nisza rynkowa, tym większy rozwój. I tak jest w przypadku rowerów elektrycznych − one dopiero zaczynają być używane i doceniane. Jestem przekonany, że w ciągu 5 lat Polska może być krajem o najszybszym rozwoju branży elektromobilności w całej Europie. Oczywiście musimy rozwijać nasze produkty w połączeniu z rzeczywistą lokalną zdolnością konsumpcyjną, poziomem dochodów i innymi czynnikami otoczenia biznesu, lecz dążymy do tego, by nasze rowery elektryczne były w społeczeństwie tak popularne jak standardowe rowery.
Jak chińskie doświadczenia przekładają się na europejską rzeczywistość? Pod jakimi względami widzi pan dobry grunt dla przyszłości firmy, a co zaliczyłby pan do barier rozwojowych w tym regionie?
Hao Luo – Powodem tak szybkiego rozwoju Chin w ciągu ostatnich 20 lat jest pracowitość Chińczyków oraz prostota prawa. Polacy wcale nie ustępują w zakresie pracy moim rodakom, i dlatego widzę nasz sukces w jasnych kolorach. Co mogę powiedzieć o różnicach w prowadzeniu firmy? Widzę ogromne dysproporcje prawne, podatkowe i legislacyjne, z którymi muszę się mierzyć. Mój zespół dobrze radzi sobie w tych meandrach przepisów podatkowych i prawnych, więc ja mogę skupić się na rozwijaniu EBEFC, nadzorowaniu wszystkich procesów w firmie i ich stałym monitorowaniu. Wszystkie procesy są wdrażane przez profesjonalny zespół, aby uniknąć błędów. Przez pandemię wszyscy straciliśmy dużo czasu i wiele nowych szans. Dlatego tym bardziej musimy uczyć się więcej, poznawać nowe zaawansowane technologie i wdrażać nowe modele biznesowe, z uwzględnieniem aktualnych uwarunkowań gospodarczych w skali globalnej. Jako Chińczyk mieszkający w Polsce mam dostęp do europejskich nowości, nowych technologii, a jednocześnie mogę wykorzystywać historię rozwoju Chin, aby planować rozwój firmy.
Na jakie rynki trafiają rowery produkowane przez EBFEC? Gdzie jest na nie największy popyt i które kraje postrzegają państwo jako przyszłościowe, z największym potencjałem?
Hao Luo – Obecnie nasze produkty sprzedawane są na terenie całej Europy. Najlepsze wyniki uzyskujemy w rozwiniętych krajach Starego Kontynentu, takich jak Niemcy, Holandia, Szwajcaria. Niezależnie od tego, czy jest to produkt konsumencki, czy pod wynajem. Krajem o największym potencjale na najbliższe 5 lat jest Polska, z prawie 40 milionami mieszkańców. Stopień wykorzystania rowerów jest nadal stosunkowo niski, a stopień wykorzystania rowerów elektrycznych − jeszcze niższy. Polscy konsumenci idąc w ślad za resztą Europy, będą nabywali rowery w różnych opcjach finansowania, w efekcie będzie ich coraz więcej. Samorządy już znacząco zwiększyły inwestycje w infrastrukturę społeczną, budowę ścieżek rowerowych, a to bardzo pomoże w złagodzeniu problemów związanych z jazdą jednośladem w ruchu miejskim i przyśpieszeniu rozwoju branży rowerowej.
Jakie miejsce zajmuje EBFEC wśród polskich i światowych producentów rowerów elektrycznych?
Hao Luo – EBFEC Poland istnieje niespełna 4 lata, a EBFEC China − od ponad 10 lat. W branży rowerowej zawsze prezentowaliśmy postawę, że każdy produkt można udoskonalić, i taką politykę będziemy realizować. Dlatego zajmujemy czołowe miejsce jako producent rowerów elektrycznych w Polsce oraz w Europie. Nasze produkty rynkowe są innowacyjne i tą ścieżką rozwoju będziemy dalej podążać. Innowacyjne systemy napędowe lub usytuowanie baterii jest dla nas priorytetowe − to jedno z głównych kryteriów wyboru roweru przez naszego klienta. To, że firma może posiadać własną bazę produkcyjną i zespół operacyjny jednocześnie w dwóch czołowo rozwijających się krajach świata, jest bardzo cenne i pozwoliło nam na tak szybki rozwój. EBFEC Poland jest jednym z nielicznych producentów rowerów wytwarzających wyłącznie rowery elektryczne w Polsce, co nie pozostaje bez wpływu na ich jakość. Przed nami jeszcze długa droga i wiele wyzwań. Wciąż jest sporo elementów, które musimy opracować, wdrożyć i usprawnić.
Co jest największą siłą firmy? Jak na wyniki sprzedaży i odbiór marki wpływają innowacje?
Hao Luo – Największą zaletą firmy zdecydowanie jest zespół i personel. Maszyny i urządzenia można kupić za pieniądze. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim członkom zespołu EBFEC za wkład i zaangażowanie. Nasz personel składa się z przedstawicieli różnych regionów świata. Wśród nich są również Polacy, którzy mają wielkie zasługi w tworzeniu polskiego EBFEC. Kadry stanowią fundamentalny element efektywnej działalności, zapewniający normalne funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Innowacje dotyczą nie tylko procesów, technologii i innowacyjności w produkcie, lecz także modelu biznesowego, który nadąża za duchem czasu. Grupa EBFEC od 22 lat zajmuje się badaniem i wdrażaniem innowacyjnych rozwiązań w branży rowerowej, niezależnie od tego, czy jest to Polska, czy Chiny, czy jest to technologia, czy model biznesowy.
Jakie pole daje ten segment dla innowacyjnych rozwiązań, które warto chronić?
Hao Luo – Branża rowerów elektrycznych daje nam ograniczone możliwości w zakresie ubiegania się o patenty. Rower to nie to samo co inne produkty elektroniczne, to środek transportu. Jeżeli projekt badawczo-rozwojowy będzie zbyt zaawansowany, konsument może za to nie zapłacić, a wartość praktyczna nie będzie zbyt wysoka. Dlatego wdrażamy rozwiązania ekonomicznie, które są uzasadnione, a jednocześnie innowacyjne, wpływające na komfort jazdy, pozycję za kierownicą, napęd, wagę roweru itp. Kładziemy bardzo duży nacisk na możliwość uzyskania zwiększonego zasięgu dla naszych rowerów i w tym kierunku prowadzimy badania techniczno-naukowe.
Czy w strategię EBFEC wpisują się kolejne inwestycje na terenie Polski?
Hao Luo – To nieuniknione. Od momentu rejestracji EBFEC nigdy nie przestaliśmy inwestować w Polsce w takich obszarach, jak finansowanie, personel, technologie i czas. Mamy w planach budowę nowej fabryki EBFEC, która pozwoli na zwiększenie produkcji, jej optymalizację oraz automatyzację, a jednocześnie przyśpieszy wdrażanie innowacyjnych rozwiązań. Stale się rozwijamy i inwestujemy. W tym roku zainwestowaliśmy w sprzęt do automatyzacji kompletowania zestawów kołowych, który pozwoli nam zaoszczędzić czas i pieniądze oraz umożliwi opracowanie jeszcze doskonalszych produktów i wydajniejszą obsługę naszych klientów przy jednoczesnym zwiększeniu przewagi konkurencyjnej na rynku rowerów elektrycznych, co również nie pozostaje bez wpływu na końcową cenę roweru dla ostatecznego odbiorcy.
Rozmawiał Piotr Nowacki
Dodaj komentarz