Menu
Menu

GRAMY do jednej bramki

Jadwiga Szermach

Jadwiga Szermach, dyrektor Departamentu Sprzedaży Polisa- Życie TU S.A. Vienna Insurance Group

Dobre relacje w firmie  to podstawa  sukcesu. Wierzę, że opinia firmy z ludzką twarzą przylgnęła do nas na stałe i będzie nam przysparzać nowych lojalnych pracowników, a w efekcie – nowych klientów – mówi Jadwiga Szermach, dyrektor Departamentu Sprzedaży Polisa- Życie TU S.A. Vienna Insurance Group

Jak wypada podsumowanie 2017 roku dla Polisy Życie?

– Z satysfakcją mogę powiedzieć, że był to dla Polisy Życie kolejny rekordowy rok pod względem sprzedaży. Po raz pierwszy spółka przekroczyła pułap 300 mln zł, co przekłada się na rentowność właściciela. Dużym sukcesem firmy jest to, że pomimo utrzymujących się od kilku lat zawirowań na rynku ubezpieczeń ochronnych odnotowujemy dodatnią dynamikę. Takie wyniki pozwalają nam twierdzić, że droga, którą obraliśmy, jest słuszna i właściwie realizowana.

Wraz ze zmieniającą się rzeczywistością klient oczekuje wciąż nowych produktów. Jak ważne jest dostosowanie oferty do zachodzących w otoczeniu zmian i oczekiwań klientów?

– Bardzo ważne. Dlatego cały czas badamy rynek i potrzeby odbiorców, a w efekcie wciąż doskonalimy produkty. Przykładem może być zmodyfikowany sztandarowy produkt Polisy w zakresie ubezpieczeń grupowych – Super Gwarancja, od lutego wzbogacony o nowe rozwiązania, których rynek jeszcze nie zna.. Oferta produktowa Polisy jest dla pośredników gwarancją, że to, co sprzedają, jest dobre dla klienta, a jeśli tak, to zaufanie do pośrednika rośnie. Dzięki temu osiągnie większy zysk, bo zadowolony klient wróci.

W kontekście przyszłości ZUS-u coraz częściej mówi się w Polsce o tym, że warto się samemu ubezpieczać. Czy społeczeństwo jest na to gotowe?

–Polacy dalej czekają. Dopóki naliczenia emerytalne będą na poziomie tzw. starego portfela, Polacy nie będą się bali i nie będą skłonni do samodzielnych kroków. Niestety dla osób, które dziś mają 40–50 lat, zwłaszcza tych, które wybrały formę samozatrudnienia, kwota emerytalna będzie bardzo niska. Stąd oferta w Polisie Życie jest dedykowana osobom, które chcą zawczasu zabezpieczyć swoją przyszłość finansową , po zakończeniu aktywności zawodowej. Jest ona na tyle elastyczna, że na każdym etapie można indywidualnie modyfikować program ubezpieczenia zależnie od potrzeb i aktualnej sytuacji klienta.

 Co będzie hitem bieżącego roku?

– Myślę, że największą popularnością będą się cieszyły ubezpieczenia grupowe. Rynek w Polsce stał się rynkiem pracownika – to on, a nie pracodawca, dyktuje warunki, a wymagania ma bardzo wysokie. Ubezpieczenie grupowe jest istotną zachęta pozafinansową i działa na korzyść pracodawcy.

Ubezpieczenia grupowe zawsze kojarzyły się z dużymi zakładami pracy. Jak podchodzą do tego tematu małe firmy?

– Różnica w świadomości ubezpieczeniowej dużych pracodawców i MŚP coraz bardziej się zaciera. Małe firmy też muszą walczyć o fachowców i w tym celu coraz częściej przekonują do siebie, proponując  ubezpieczenia grupowe.

Rodzice coraz więcej inwestują w dzieci: ich wykształcenie i zabezpieczenie przyszłości. Czy Polisa Życie również wychodzi  im naprzeciw?

– Tak, nasze ubezpieczenie stypendialne „Żak” gwarantuje dziecku środki na realizację celów związanych z edukacją w szkole wyższej. Produkt polega na gromadzeniu środków, które po podjęciu studiów, są wypłacane w formie comiesięcznego stypendium.

Co jest kluczem do udanej symbiozy między zarządem, a agentami pracującymi na wyniki firmy w terenie?

– Dobre relacje są niezwykle ważne. Zarząd musi rozumieć problemy, z jakimi borykają się sprzedawcy. U nas nie ma anonimowości. Znamy się i pomagamy sobie wzajemnie jak w rodzinie, a dzięki temu tworzymy zgrany zespół, który gra do wspólnej bramki i coraz lepiej strzela gole.

Czego życzy sobie zarząd firmy na bieżący rok?

– Lista życzeń jest długa (śmiech), ale przede wszystkim zależy nam na utrzymaniu zaufania do marki Polisa Życie i dotychczasowych standardów obsługi. Jeśli pracownicy mają więcej zadań, przygotowujemy im takie warunki i narzędzia, aby tego nie odczuli. Wszystko sprowadza się do troski o drugiego człowieka i wzajemnych starań o dobre długoterminowe relacje. Wierzę, że opinia firmy z ludzką twarzą i Godna Zaufania, bo takim wyróżnieniem się cieszymy, będzie nam przysparzać nowych lojalnych pracowników, a w efekcie – nowych klientów.

Rozmawiał Mariusz Gryżewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.