Menu
Menu

Funt brytyjski najtańszy od sześciu lat

Funt brytyjskiFunt brytyjski tanieje. Trend spadkowy od początku roku – mimo chwilowych odbić – jest stale obserwowany. W tej chwili cena utrzymuje się na poziomie nieco poniżej 4,70 zł. Jak pisze portal Business Insider Polska, to efekt chwilowej poprawy po ogłoszeniu dobrych wyników dotyczących brytyjskiej gospodarki. Jeszcze w czwartek rano cena spadła do 4,6689 zł. Waluta według portalu jest wybitnie niedoszacowana.

Czwartkowa cena funta była najniższą od 6 lat. Nie cieszy ona zapewne Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Ich dochody w przeliczeniu na złotówki spadają ciągle od czasów Brexitu. Nie jest wprawdzie tak źle, jak w roku 2008, ale i tak stratę można odczuć.

Tak niska cena wpłynie zapewne na wysokość sum przekazywanych przez Polsków z Wysp rodzinom w Polsce. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że w ostatnim kwartale 2016 roku Polacy przesłali do kraju ponad 4,2 miliarda zł. Duża część tej kwoty pochodzi z Wielkiej Brytanii.

Business Insider Polska pisze, że głównym czynnikiem podkopującym pozycję funta jest Brexit i jego potencjalne skutki. Od początku roku cena waluty spadła z 5,16 zł do poniżej 4,70 zł. Portal zauważa też, że w ciągu tego roku funt brytyjski przeszedł dwa poważne spadki.

Pierwszy miał miejsce w sierpniu po wyborach parlamentarnych i totalnej porażce pomysłu premier May na wzmocnienie swojej pozycji. Drugi w sierpniu, kiedy to Bank Anglii obniżył prognozę wzrostu PKB na 2017 rok z 1,9% do 1,7% oraz wzrostu płac na 2018 rok z 3,5% do 3%. Taka sytuacja zatrzyma zapewne wzrost cen i przyczyni się do utrzymania niskich stóp procentowych, co wpłynie na atrakcyjność lokowania pieniędzy w brytyjskiej walucie.

Funt brytyjski nie zyskuje na wartości mimo publikowania optymistycznych danych

Bardzo dobre dane dotyczące bezrobocia – zauważa Business Insider Polska – nie wypłynęły znacząco na wartość brytyjskiej waluty. W II kwartale 2017 roku spadło ono do poziomu 4,4%, co stanowi najlepszy wynik od 1975 roku. Wynagrodzenia w tym czasie wzrosły rok do roku o 2,1%. Prognozy wskazują, że bezrobocie będzie się utrzymywać na niskim poziomie a wynagrodzenia będą nadal rosły. Jednak ich wzrost może być zniwelowany przez rosnącą inflację.

Lepsze, niż się spodziewano, są też dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Wzrosła ona w lipcu o 0,3% w porównaniu do czerwca, podczas gdy prognozy mówiły o wzroście na poziomie 0,2%. Na ten wynik wpłynęło głównie zwiększenie wydatków na żywność. Pozostałe artykuły sprzedawały się jednak gorzej. Po publikacji danych funt brytyjski wprawdzie nieco się umocnił, ale jego cena od wczoraj utrzymuje się prawie cały czas na poziomie poniżej 4,70 zł.

Źródło – Business Insider Polska

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. czytaj więcej ROZUMIEM