Chiński eksport do USA w całości obłożony nowymi cłami?
Amerykański prezydent Donald Trump powiedział w wywiadzie dla CNBC, że może wprowadzić cła na chiński eksport do USA wartości nawet 500 mld USD. Oznaczałoby to dodatkowe obciążenie niemal wszystkich towarów sprzedawanych przez Państwo Środka w Ameryce – pisze Polska Agencja Prasowa. Jednocześnie Trump podtrzymał swoje stanowisko w sprawie budowania nowych relacji z Rosją.
Przyczyną wprowadzenia nowych ceł jest ogromny deficyt w handlu zagranicznym z Chinami. Trump stwierdził, że chiński eksport do USA przynosi jego krajowi ogromne straty. Na pytanie o możliwe spadki na giełdach po realizacji zapowiedzi prezydent odpowiedział: “Jeśli tak się stanie, to się stanie” – pisze PAP.
Trump oskarżył Pekin o oszukiwanie Ameryki. Dodał jednocześnie, że decyzja o nałożeniu ceł na chiński eksport do USA nie ma charakteru politycznego, ale podjęta została dla dobra Stanów Zjednoczonych.
Jak podaje PAP – doradca ekonomiczny Białego Domu Larry Kudlow obciążył chińskiego prezydenta Xi Jinpinga odpowiedzialnością za brak postępów w amerykańsko-chińskich negocjacjach handlowych. Dodał przy tym, że Pekin nie przedstawił żadnych konkretnych propozycji rozwiązania problemu kradzieży własności intelektualnej ani transferu technologii.
Sankcje na chiński eksport do USA eskalują wojnę handlową
Chiny nie zgadzają się z oskarżeniami Amerykanów. Rzecznik chińskiego ministerstwa handlu Gao Feng uznał za szokujące i fałszywe stwierdzenia mówiące o blokowaniu przez Xi postępów w rozmowach handlowych między obydwoma krajami.
Wojna handlowa między Waszyngtonem a Pekinem trwa od kilku miesięcy. Niedawno weszły w życie amerykańskie cła na chiński eksport do USA wartości 34 mld USD. Państwo Środka odpowiedziało własnymi taryfami na towary o podobnej wartości.
Chińczycy oceniają sytuację jako wybuch największej wojny handlowej, w historii gospodarczej świata. Władze w Pekinie twierdzą, że robią wszystko, by uniknąć tej konfrontacji, ale będą zmuszone zareagować na kolejne sankcje.
Jednocześnie Trump próbuje ocieplić stosunki amerykańsko-rosyjskie. Biały dom oświadczył, że rosyjski prezydent Władimir Putin otrzyma zaproszenie do złożenia wizyty w Stanach Zjednoczonych. Wizyta ma się odbyć już jesienią tego roku.
Trzeba dodać, że polityka amerykańska wywołuje już ciekawe skutki na arenie międzynarodowej. W czasie szczytu Putin-Trump Donald Tusk i Jean-Claude Juncker odwiedzili Pekin, by zapowiedzieć pogłębianie partnerstwa strategicznego Unii Europejskiej z Chinami.
Autor: Wojciech Ostrowski
Źródło – PAP
Dodaj komentarz