Europejski Bank Inwestycyjny wstrzymał środki dla Wielkiej Brytanii
Rząd w Londynie stanął przed widmem braku środków finansowych na budowę szkół, szpitali a także mieszkań komunalnych przez samorządy. Europejski Bank Inwestycyjny wstrzymał finansowanie projektów w Wielkiej Brytanii na skutek decyzji w sprawie Brexitu, donosi brytyjski dziennik „The Times”. EBI jest największym na świecie bankiem finansującym publiczne inwestycje. Wielka Brytania będzie musiała stawić czoła dziurze w budżecie wysokości wielu miliardów funtów.
Europejski Bank Inwestycyjny w 2016 roku finansował na terenie Wielkiej Brytanii projekty na łączną sumę 6,9 miliardów funtów. W tej chwili wstrzymane zostało finansowanie wszystkich pożyczek długoterminowych. Decyzja została podjęta jeszcze w marcu 2017 roku, kiedy rząd brytyjski rozpoczął formalnie procedurę wyjścia z Unii Europejskiej.
Jak zauważa The Times, od tamtego czasu tylko 3 brytyjskie projekty uzyskały zgodę na udzielenie pożyczki. Jednak od czerwca już żadna nowa inwestycja nie została zaakceptowana przez bank. Natomiast w okresie od stycznia do marca 2017 roku Europejski Bank Inwestycyjny zaakceptował łącznie 9 brytyjskich projektów na łączną sumę 1,4 miliarda funtów.
Istnienie moratorium na udzielanie Wielkiej Brytanii pożyczek zostało potwierdzone przez źródła wewnątrz instytucji oraz przez podmioty korzystające na Wyspach z kredytów EBI. Natomiast nie zostało ono oficjalne podane do wiadomości przez zarząd banku. Mimo braku oficjalnego komunikatu finansowanie zostało faktycznie wstrzymane.
Według Londynu Europejski Bank Inwestycyjny dyskryminuje Wielką Brytanię
Brytyjski rząd chce, by EBI wznowił udzielanie kredytów na inwestycje publiczne w jego kraju. Jak zauważają brytyjscy politycy, Zjednoczone Królestwo jest ciągle członkiem i udziałowcem europejskiej instytucji finansowej i powinno być traktowane na równych zasadach.
Wielka Brytania posiada obecnie 16% udziałów w EBI. Jednak po wyjściu z Unii Europejskiej w 2019 roku będzie musiała zrezygnować z członkowstwa. Oczywiście, jeśli nie uda się wynegocjować innej alternatywy. Do czasu, kiedy znane będą wyniki negocjacji w sprawie ewentualnego członkowstwa w banku wszystkie brytyjskie wnioski kredytowe będą czekały na rozpatrzenie. Bank tłumaczy, że musi zabezpieczyć w ten sposób środki na swoje operacje po 2019 roku.
Według brytyjskich władz do inwestycji, które najmocniej ucierpią w wyniku wstrzymania kredytów, należą: budowa przybrzeżnych elektrowni wiatrowych, poprawa infrastruktury szkół, uniwersytetów oraz szpitali. Ucierpi również system przyznawania przez gminy mieszkań komunalnych, ponieważ budowano je właśnie z kredytów EBI.
Europejski Bank Inwestycyjny przyznaje kredyty bardzo atrakcyjne dla dużych projektów publicznych. Przede wszystkim może zaoferować duże sumy przy oprocentowaniu niższym niż w przypadku kredytów gwarantowanych przez rząd. Dzięki nim między innymi brytyjskie uniwersytety otrzymywały sprzęt umożliwiający im prowadzenie badań na światowym poziomie.
Brak finansowania uderzy również w firmy wprowadzające nowe technologie. Dotychczas mogły one korzystać z tanich kredytów EBI. Rząd szuka obecnie alternatywnych źródeł finansowania dla tych projektów.
Źródło – The Times
Zaoszczędzą trochę , bo nie będą musieli prostować przysłowiowych bananów. Zmierzch UK. Funt 4.5 zł. Pozbyli się wspaniałej muzycznej kultury (wychowałem się na niej ) . Teraz pogranżają kraj ekonomicznie licząc na potęgę USA. Tak jak liczna grupa polskich idiotów.