Menu
Menu

Bezpieczna Chemia – wyzwania w 2021 roku

Pierwsze tegoroczne spotkanie w ramach organizowanego przez Polską Izbę Przemysłu Chemicznego (PIPC) Programu Bezpieczna Chemia, które odbyło się 8 kwietnia 2021 r., zdominowała tematyka związana z nowelizacją regulacji dotyczących umowy transportu towarów niebezpiecznych (ADR). Rok 2021 niesie za sobą także wiele niezażegnanych wyzwań, jak chociażby trwająca już kolejny rok pandemia COVID-19 czy zbliżająca się wielkimi krokami zielona transformacja. Mając na uwadze fakt, że zabezpieczenie ciągłości łańcucha dostaw jest jednym z kluczowych aspektów do prawidłowego i efektywnego funkcjonowania wielu organizacji przemysłu chemicznego, to właśnie te tematy zostały poruszone wspólnie z wieloma zaproszonymi ekspertami podczas ponad 3-godzinnego spotkania zatytułowanego „Wyzwania w bezpiecznym transporcie i logistyce w 2021 roku”.

Bezpieczna Chemia

– Mamy świadomość, że rok 2021 niesie za sobą wiele wyzwań w kwestiach związanych z transportem, a przemysł chemiczny – po pierwsze, z tego transportu korzysta, żeby dostarczyć produkty do innych gałęzi gospodarki. Po drugie, chemia często też dostarcza rozwiązania, które mogą w zabezpieczeniu łańcucha dostaw pomóc. Przemysł to także ludzie, których należy odpowiednio przeszkolić i zadbać o ich bezpieczeństwo, co w rezultacie warunkuje bezpieczeństwo całego procesu transportowego. Trwamy także w czasie transformacji związanej z Europejskim Zielonym Ładem. Wiele założeń odnosi się bezpośrednio do kwestii związanych z poprawą bezpieczeństwa w transporcie, dystrybucji czy logistyce, więc również w tych obszarach musimy się ciągle dostosowywać, aby sprostać wyzwaniom. – powiedział we wprowadzeniu do webcastu Marcin Przygudzki, Główny Specjalista w Pionie Projektów i Komunikacji Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego.

Zaproszona do studia współprowadząca spotkanie Sylwia Maliszewska, Doradca regulacyjny oraz Przedstawiciel handlowy w firmie Lisam Systems uznała, że największym wyzwaniem odnoszącym się do tematu konferencji jest prawidłowa klasyfikacja towarów, bo to ona determinuje wszelkie, dalsze obowiązki, z którymi muszą się zmierzyć uczestnicy przewozu towarów. Drugim bardzo ważnym wyzwaniem jest monitorowanie zmian prawnych i ciągłe szkolenie pracowników po to, aby zawsze mieli świeżą i aktualną wiedzę.

Już nie europejska, a międzynarodowa (światowa) umowa o ADR

Główną zmianą w nowelizowanych przepisach jest niewątpliwie rozszerzenie zasięgu umowy o przewozie towarów niebezpiecznych. Podkreślał to właściwie każdy występujący podczas wydarzenia mówca. Podstawową rzeczą jest to, abyśmy zmienili logikę myślenia. Wspominaliśmy o Europejskim Zielonym Ładzie, czyli trosce o to, aby na świecie żyło nam się wszystkim lepiej. Tymczasem pewne idee, które zapoczątkowane zostały w ramach Unii Europejskiej, a mianowicie regulacje odnoszące się do przepisów transportowych wykraczają poza zakres geograficzny Europy. Od 1 stycznia 2021 roku umowa o przewozie towarów niebezpiecznych (ADR) stała się dokumentem nie tyle europejskim, co już międzynarodowym. Otwiera to furtkę do uczynienia z tych regulacji standardu w zakresie transportu światowego. Żyjemy w „globalnej wiosce” i bezpieczeństwo chcemy rozumieć tak samo we wszystkich państwach – co w sumie jest bardzo dobrą tendencją. – mocno zaakcentował we wprowadzeniu do pierwszej części spotkania Marek Różycki, Uczestnik prac Grupy Roboczej WP.15 przy UNECE z ramienia ECFD (European Confederation of Fuel Distributors), Ekspert firmy m/d/r/k Trusted Adviser Group Sp. z o.o. Pozostałe zmiany nastąpiły w definicjach, nazewnictwie oraz klasyfikacjach produktów. Ekspert przedstawił również rozmaite przykłady interpretacji zaktualizowanego prawa.

Dr inż. Joanna Szczygielska, Zastępca Kierownika Zakładu Bezpieczeństwa Chemicznego i Elektryczności Statycznej z Sieci Badawczej Łukasiewicz – Instytutu Przemysłu Organicznego, opowiedziała o pracy podkomitetów eksperckich Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ w zakresie przepisów dotyczących transportu towarów niebezpiecznych oraz systemu klasyfikacji i oznakowania chemikaliów. Praca podkomitetów eksperckich Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ tworzy w zakresie transportu podstawy do jednolitego tworzenia przepisów krajowych i międzynarodowych. Umożliwia ponadto bezpośrednią integrację z przepisami modalnymi – krajowymi i międzynarodowymi, poprawia harmonizację oraz zmniejsza obciążenia administracyjne, co może znaleźć odzwierciedlenie w oszczędności korzystania z zasobów. – mówiła prelegentka, podkreślając wagę współpracy na linii administracja-przemysł.

Kogo dotyczą przepisy ADR?

Biorąc udział w przewozie towarów niebezpiecznych należy dobrze zrozumieć pojęcie samego przewozu. Zwróciła na to uwagę Sylwia Maliszewska. Ekspertka zauważyła, że w swojej pracy zawodowej bardzo często spotyka się ze złym zrozumieniem tego terminu. Wielu przedsiębiorców uważa, że jeżeli nie ma własnych kierowców oraz środków transportu to temat ADR-ów go nie dotyczy. Nic bardziej mylnego! Przewóz towarów to nie tylko transport z punktu A do punktu B, lecz także czynności, które rozpoczynają się przed i po transporcie – zapakowanie i nadanie towaru oraz rozładunek i jego odbiór. Jeśli przedsiębiorstwo wykonuje choćby jedną z tych czynności, to podlega pod przepisy umowy ADR. Prawidłowa klasyfikacja towarów jest absolutnie podstawowym czynnikiem, który może nam zapewnić bezpieczeństwo. – podsumowała współprowadząca webcast i zarazem zaprosiła do dyskusji uczestników rozmowy eksperckiej – przedstawicieli Grupy Azoty i ANWILU.

– Prawidłowa klasyfikacja danego towaru jest podstawową czynnością, bez której dalsze podejmowane kroki mogą doprowadzić do zwiększenia ryzyka przy przewożeniu materiałów i podnieść koszty transportu. – wtórował przedmówczyni Sebastian Stefański, Specjalista w Zespole Organizacji Transportu, ANWIL S.A. Ekspert przedstawił także dobre praktyki na monitorowanie zmian w przepisach. Zaproponował uważne śledzenie zaleceń rady społeczno-gospodarczej składającej się z ekspertów ONZ ds. transportu towarów niebezpiecznych. Wskazał także, że dobrym rozwiązaniem na wszelkie kwestie związane z bezpieczeństwem przewozu towarów mogłoby być wprowadzenie w przyszłości elektronicznego systemu ewidencji i monitorowania transportu w czasie rzeczywistym.

Andrzej Grobecki, Kierownik Biura Bezpieczeństwa Procesowego i Higieny Pracy z Grupy Azoty, wskazał z kolei na przejrzystość umowy ADR. Zaletą jest to, że zmiany prawne występują systematycznie i są aktualizowane co dwa lata. Pomocny dla przedsiębiorców jest półroczny okres przejściowy (Vacatio Legis), który można zastosować przed wejściem przepisów w życie. Bardzo ważne jest również coś, co nazywam „zarządzaniem zmianami” prawnymi, jak i zmianami w organizacji, aby jasno przypisać, kto w razie zmian będzie odpowiadał za ich wdrożenie. Przekazywanie wiedzy o ADR-ach, czyli regulacji spisanych na kilku tysiącach stron dla pracowników, musi być jasne i proste. – podsumował regularny uczestnik spotkań w ramach Programu Bezpieczna Chemia.

Czy przeprowadzenie szkolenia jest gwarantem bezpieczeństwa operacyjnego?

Z rozmów o istocie i głównych zmianach w ADR-ach eksperci przeszli do innego ważnego zagadnienia, jakim jest wyzwanie związane z przekuciem teorii na praktykę.  Zrozumienie i wdrożenie przepisów z tak obszernego dokumentu wiąże się również z pewnymi trudnościami w przekazaniu i wytłumaczeniu tej wiedzy pracownikom. Właśnie omówienie tych wyzwań było przedmiotem prezentacji Dariusza Kardasa, Eksperta Bezpieczeństwa z Instytutu Badawczego CogniCore w Poznaniu. Przeprowadzanie obowiązkowych szkoleń ogranicza się zazwyczaj do wystawienia potwierdzenia, że taki instruktaż się odbył. Często nie jest on dostosowany do potrzeb danego przedsiębiorstwa w sposób konkretny. – Ekspert zwrócił także na bardziej globalne problemy. – Przepisy międzynarodowe nie mogą w sposób jednoznaczny zdefiniować bardzo szerokich i konkretnych obowiązków. Twórcy przepisów międzynarodowych liczą na to, że konkretyzacja prawa będzie się odbywała w obrębie praktyki legislacyjnej w danym kraju, według określonego porządku prawnego. Dążenie do stworzenia czegoś, co będzie miało wspólny mianownik dla wszystkich systemów prawnych jest niemożliwe, ponieważ trzeba uwzględnić różne kultury organizacyjne i prawne. – zakończył swoją część wypowiedzi, a zarazem wprowadził do dyskusji kolejnych uczestników wydarzenia – przedstawicieli PKN ORLEN oraz Dräger Polska.

– W tak złożonej organizacji, jaką jest PKN ORLEN, mamy do przeszkolenia ogrom osób. W bieżącym roku jest to ok. 1600 pracowników, którzy mają bezpośredni kontakt z towarami niebezpiecznymi. Bezpośrednie szkolenia są najlepszą formą do przekazania odpowiedniej wiedzy pracownikom. Dzisiaj ta forma jest niestety wysoce ograniczona. Podczas szkoleń „face to face” zależy nam, aby pokazać naszym pracownikom wiedzę praktyczną – zaprezentować zarówno opakowania, jak i ich certyfikaty. Pokazujemy także jak wyglądają opakowania wysokiej jakości oraz robimy na nich próby. W odpowiedzi na utrudnienia związane z pandemią uruchomiliśmy online’owe panele szkoleniowe, w których „prowokujemy” do dyskusji i staramy się, aby występowała interakcja oraz wymiana spostrzeżeń między uczestnikami szkoleń. – opowiedział Piotr Kułaga, Kierownik Zespołu ds. Przewozu Towarów Niebezpiecznych w PKN ORLEN S.A..

Na istotną rolę człowieka w procesach transportowych zwrócił uwagę także Michał Motyka, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w firmie Dräger Polska sp. z o. o. – Przy każdej analizie bezpieczeństwa bierzemy pod uwagę łańcuch, który się składa z poszczególnych ogniw. Ogniwem, który niestety zawodzi najczęściej jest człowiek. My staramy się cały czas podnosić jego świadomość. Staramy się nad nim pracować, rozmawiać z nim, szkolić go i umiejscawiać w punkcie, kiedy jest całkowicie wyedukowany i wie z czym wiąże się jego praca. Człowiek jest nieodzownym elementem transportu – od procesu załadunku, przez transport, kończąc na rozładunku. – prelegent powiedział także o najnowszych trendach w kreowaniu prawa europejskiego. Unijne prawodawstwo idzie w kierunku obowiązkowego wyposażenia pojazdów w złącza, dzięki którym będzie można stosować systemy automatycznego blokowania w przypadku wykrycia alkoholu w wydychanym przez kierowcę powietrzu, co niewątpliwie pozytywnie wpłynie też na bezpieczeństwo przewozu towarów niebezpiecznych. – zakończył ekspert.

Czy transport kolejowy jest bardziej efektywny?

W ostatnim bloku tematycznym doświadczeniami, jeśli chodzi o wyzwania dla transportu i bieżące zmiany regulacyjne, podzielił się z punktu widzenia transportu kolejowego Tomasz Kubś, Specjalista w Dziale Bezpieczeństwa Ruchu Kolejowego, LOTOS Kolej Sp. z o.o. W rozmowie z Marcinem Przygudzkim w ujęciu statystycznym wskazał wagę transportu kolejowego. Spółka, którą reprezentuje prelegent od kilku lat jest największym przewoźnikiem kolejowym towarów niebezpiecznych w Polsce.  – W roku 2020 przewieźliśmy ponad 8 mln ton materiałów niebezpiecznych. Średnio, dziennie uruchamiamy ponad 30 dużych pociągów przewożących takie towary. – Dodatkowo wysnuł tezę, że transport kolejowy niesie za sobą więcej korzyści od transportu drogowego, a jego przewagę należy upatrywać w oszczędności zasobów. – Gdyby transport kolejowy przełożyć na transport drogowy i to samo paliwo, które przewozimy pociągami wlać do autocystern, potrzebowalibyśmy co najmniej 60 dużych pojazdów. Jeśli ustawić te samochody obok siebie, jeden po drugim, potrzebowalibyśmy odcinek około 1 kilometra. – podsumował ekspert.

Transport dla przemysłu chemicznego, przemysł chemiczny dla transportu

W dodatkowej rozmowie przeprowadzonej przez Marcina Przygudzkiego w ramach wydarzenia Programu Bezpieczna Chemia z przedstawicielem firmy BASF Polska, Jarosławem Muczkiem, Kierownikiem ds. Komunikacji i Relacji Zewnętrznych, poruszone zostały wyzwania związane z trwającą pandemią COVID-19. Spółka BASF odgrywa kluczową rolę w transporcie szczepionek, a wszystko za sprawą znanego już od dawna produktu, którym są granulki styropianowe neoporowe. – Tym samym, styropian, ten najbardziej popularny materiał izolacyjny, który stosujemy od 70 lat, otrzymał teraz nowe życie. Stało się to możliwe dzięki wykorzystaniu go w branży opakowaniowej i użyciu granulek do izolacji oraz utrzymania odmiennych temperatur w jednym opakowaniu. To niezwykła innowacja, a firmy współpracujące z nami w Polsce czy w Niemczech mogą już korzystać z naszych doświadczeń. – Należy jednak podkreślić, że wykorzystanie styropianu przez BASF odbywa się w zgodzie z założeniami Gospodarki Obiegu Zamkniętego – BASF ma odpowiednie tworzywa sztuczne, ale też technologie przywracania ich do obiegu w sposób totalnie innowacyjny, poprzez chemiczny recycling. Styropian czy neopor z odzysku, poddane procesom chemicznym, mogą być powtórnie wykorzystywane do zabezpieczenia transportu, jako opakowania leków i szczepionek na COVID-19. – podkreślił Jarosław Muczek.

Kolejnym tematem podjętym przez rozmówców była rola transportu w kontekście założeń Europejskiego Zielonego Ładu, który jest bez wątpienia wyzwaniem na najbliższe lata dla całego przemysłu i biznesu. Transport i dystrybucja także wpisują się w plan zielonej transformacji. BASF stale opracowuje i wykorzystuje technologie redukcji emisji spalin, np. za pomocą katalizatorów samochodowych wytwarzanych w Polsce, w Środzie Śląskiej. Innym z omówionych przykładów było też działanie BASF na rzecz elektromobilności. – BASF w tej chwili tuż przy granicy polskiej buduje największą w Brandenburgii fabrykę baterii do pojazdów elektrycznych. Będzie ona produkować również baterie do samochodów ciężarowych. To dla firm transportowych, spedytorów, dostawców oznacza możliwość pokonywania dłuższych tras, bez konieczności zawijania do wciąż jeszcze nielicznej infrastruktury ładowania. – Prelegent dostrzegł przyszłość w transporcie multimodalnym i alternatywnych środkach transportu, to znaczy innych niż najbardziej popularny transport drogowy. Wskazał, że u naszych zachodnich sąsiadów, jeśli chodzi o fabryki BASF, 30% transportu stanowi transport rzeczny, a kolejne 40% – kolejowy.

 

Program Bezpieczna Chemia

Webcast „Wyzwania w bezpiecznym transporcie i logistyce w 2021 roku”, odbył się 8 kwietnia 2021 r., w ramach Programu Bezpieczna Chemia. Jest to jedyny w Polsce projekt poświęcony kwestiom szeroko rozumianego bezpieczeństwa skierowany do przedsiębiorstw sektora chemicznego. Projekt koncentruje się wokół zagadnień związanych z bezpieczeństwem procesowym, znaczeniem BHP, legislacją oraz współpracą z organami kontroli i promocją dobrych praktyk.

Partnerzy Strategiczni Programu Bezpieczna Chemia: Dräger Polska sp. z o. o., Grupa Azoty S.A., Grupa LOTOS S.A., PKN ORLEN S.A.

Partnerzy Główni Programu Bezpieczna Chemia: ANWIL S.A., BASF Polska sp. z o. o.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. czytaj więcej ROZUMIEM