Ostateczna likwidacja OFE – co dalej?
W mediach głośno jest ostatnio o wielkiej reformie emerytalnej. Co ona tak naprawdę oznacza dla każdego z nas i czy proponowane rozwiązania są w stanie faktycznie zapewnić nam lepsze zabezpieczenie finansowe na emeryturze? Już teraz, niezależnie od wieku, najlepiej zapoznać się z oferowanymi przez rząd możliwościami, tak aby na spokojnie wybrać najlepszą opcję. Do wyboru będzie ZUS lub IKE – zdecyduj w pełni świadomie, co się stanie z odłożonymi środkami w ramach OFE, które zostaną wkrótce zlikwidowane.
Likwidacja OFE
OFE, czyli Otwarte Fundusze Emerytalne , nazywano II filarem i powstały w 1999 r. Ich głównym założeniem było inwestowanie na giełdzie zebranych środków, aby uzupełniać emeryturę wypłacaną z ZUS. Przez cały okres trwania tego typu systemu emerytalnego w Polsce członkami OFE było 15,8 miliona Polaków, a zgromadzony kapitał w szczytowym momencie przekraczał 300 miliardów złotych. Obecnie środki, którymi dysponują OFE to ponad 160 miliardów złotych, które mają zostać domyślnie przekazane na IKE, czyli Indywidualne Konta Emerytalne. Jest to tzw. III filar polskiego systemu emerytalnego. Dowiedz się więcej na temat ostatecznej likwidacji OFE na https://www.nntfi.pl/finanse-po-godzinach/likwidacja-ofe-co-wybrac.
Co oznacza likwidacja OFE?
Zgodnie z zapowiedzią rządu pieniądze z OFE będą przekazane automatycznie na IKE poszczególnych członków OFE. Jednak pamiętajmy, że tutaj pojawiają się dla nas dwie możliwości wyboru: pierwsza opcja to przelanie środków z OFE do IKE, ale wiąże się to z koniecznością poniesienia tzw. “opłaty przekształceniowej”, która wynosi 15%. Należy w takim przypadku wpłacić 7,5% wartości w 2020 r. i kolejne 7,5% w 2021 r. Druga opcja to dyspozycja przekazania zgromadzonego kapitału na nasze konto w ZUS. A więc będzie się to wiązało z dodatkową formalnością w formie złożenia odpowiedniego wniosku. Należy pamiętać, że w przypadku drugiej opcji musimy zapłacić 18% podatku – będzie to miało miejsce w momencie wypłacenia pieniędzy, czyli na emeryturze.
ZUS – lepsze od OFE?
Przekazanie środków zgromadzonych w OFE do ZUS ma się odbyć na zasadzie zapisu na tzw. koncie, a nie na subkoncie. Jeśli zdecydujemy się na opcję ZUS, będziemy mogli liczyć na waloryzację zapisów. Oznacza to, że zobowiązanie ZUS mogą ulegać zmianom w tempie zbliżonym do tempa inflacji, a jednocześnie kwota przekazana do ZUS nie zmniejszy się, nawet gdy będzie deflacja w Polsce. Ważną informacją jest fakt, że emerytura z ZUS będzie mogła być wypłacana aż do śmierci, natomiast należy pamiętać, że zgromadzone środki nie ulegają dziedziczeniu.
IKE – oszczędzaj na przyszłość
Jeśli wybierzemy opcję przekazania pieniędzy na “nowe IKE” musimy zdawać sobie sprawę, że wypłata emerytury będzie możliwa tylko do momentu wyczerpania środków, które zgromadziliśmy. Emeryt będzie dostawał pieniądze z ZUS, a dodatkowo z IKE jako uzupełnienie emerytury. Środki z IKE można wypłacić jednorazowo lub w ratach po osiągnięciu wieku emerytalnego. Instytucją, która zarządza środkami na IKE jest TFI – zajmuje się także inwestowaniem środków przyszłych emerytów. Zaletą IKE na pewno jest możliwość dziedziczenia środków i uniezależnienie od ewentualnych problemów systemu emerytalnego. Wadą z kolei jest powiązanie z sytuacją panującą na Giełdzie Papierów Wartościowych.
Dodaj komentarz